piątek, 15 lutego 2013

Kilka słów od Mojego Taty do odwiedzających bloga. CZĘŚĆ 6

Poniżej znajdziecie szóstą część "Kilka słów od Mojego Taty do odwiedzających bloga" (ale nie ostatnią), z pierwszą możecie zapoznać się tutaj.




"W Bąblinie usłyszałem, że powinniśmy myśleć przy stole. Zauważam, że powinniśmy zacząć wszędzie myśleć, nie powinniśmy dawać sobą manipulować. Są rzeczy które widać, ale bardzo często towarzyszą im takie których nie widać, a które są dużo ważniejsze. Zachowujemy się często, jak już ktoś to zauważył, jak bohaterowie mojej ulubionej gry komputerowej z czasów młodości – Lemmingi. Wystarczyło jednemu wskazać drogę wyjścia z pułapki, a wszystkie inne szły za nim. Gorzej, gdy ten pierwszy rozbijał się, wpadając w przepaść. Lemming w środku grupy nie wiedział nigdy, czy idzie na zatracenie, czy po wolność – a my wiemy? 


Wydaje mi się, że jesteśmy manipulowani i „pilnowani” byśmy nie wychylali się z idącej kolumny. Pokazują nam o czym mamy myśleć. Np. w zeszłym roku oglądaliśmy serial o matce Madzi chyba przez pół roku (Serial chyba się jeszcze nie zakończył, podobno są szykowane kolejne „odcinki”). Tym, że na „liczniku Balcerowicza” – wskazującym zadłużenie Polski, zabrakło cyfr- nie powinniśmy sobie głowy łamać.

Pokazują nam jak mamy myśleć. Każdy kto powątpiewa w to, że duży samolot (o rozpiętości skrzydeł 37,5m, wysokość 11,4m)  może stracić po złamaniu brzozy (na wysokości 5m nad ziemią) kawałek skrzydła (6,5m), a następnie przelecieć jeszcze 200m robiąc beczkę i nie szorując kadłubem i resztą skrzydła po ziemi i dopiero po 200m rozpaść się na tysiące części - jest niespełna rozumu. Wmawiają nam bezpłatną służbę zdrowia, szkolnictwo itd., a już nawet nasze wnuki,  mają hipotekę obciążoną na 25000 zł. W innych krajach nie jest chyba lepiej, a w wielu dużo gorzej.

Namawiają nas na kupowanie drogiego „ Wc - czegoś tam”, ale przecież „tam” zawsze będą bakterie- wystarczy, że ktoś skorzysta. Natomiast, nikt nie przypomina o jakże ważnym myciu rąk mydłem, po wyjściu „ stamtąd” . Kiedyś w jakimś hipermarkecie zmuszony byłem skorzystać z toalety i mogłem trochę poobserwować, jak to wygląda. No ale kto zapłaciłby grube pieniądze za reklamę mydła za 1,90 zł? Czy wyobrażacie sobie reklamę "smacznego jedzenia" zaraz po reklamie namawiającej do wstrzemięźliwości i pokazującej zalety głodówki?

Jesteśmy sterowani przez przekazanie informacji lub jej zablokowanie. Gdy w czasie niedawnego meczu tenisowego Izrael- Polska siostry Radwańskie zostały wyzwane „ katolickie suki”,  gdy leciały w ich stronę różne przedmioty – to w mediach cisza. Nic się nie stało? Wyobrażacie sobie co by się działo, gdyby podczas rewanżu w Polsce, Izraelskie dziewczyny zostały wyzwane od „żydowskich suk”?

Jesteśmy wszyscy jak te idące bezrefleksyjnie Lemmingi. Po tym co zauważyłem dookoła przez ostatnie 20 lat, boję się czy idziemy w dobrą stronę. I boję się losu który nas czeka na końcu tej drogi. Niektóre Lemmingi zaczynają już przedwcześnie padać w drodze, bo np. gdy kupią jedzenie, to zabraknie im na leki, a gdy wykupią leki, to będą głodować. No właśnie. Gdy mądrze wybierzemy głodówkę, to zaoszczędzimy -trochę na jedzeniu, i może dużo na lekach?


W Bąblinie lekarze na wykładach zwracali uwagę na to, że trzeba zmienić po diecie sposób odżywiania. Należy jeść produkty jak najmniej nasycone chemią – konserwantami, barwnikami itp. Ja w ostatnich latach nie wypiłem w sumie 2l Coca-coli, przedtem wystarczało mi to na tydzień. Zacząłem czytać składy produktów. Okazuje się, że  np. w kiełbasie może być tylko 20 procent mięsa, aż strach pomyśleć co jest w tych pozostałych 80 procentach…   Należy jeść produkty jak najmniej przetworzone np. wybierać mąkę razową, ciemne pieczywo, czy musli z gniecionego ziarna zamiast  płatków oblanych czekoladą. Oczywiście mniej mięsa – zwłaszcza czerwonego. 


Podczas mojego pobytu w wojsku, od porannej pobudki do capstrzyku (ciszy nocnej) nie dawano nam chwili wolnego czasu, organizowano zajęcia bez chwili przerwy- byśmy nie mieli czasu na myślenie. Organizowałem sobie czas dla siebie zarywając noce – całe szczęście nie wyrzucali po 22 ze świetlicy (w ciągu dnia odsypiałem gdzie tylko mogłem). Dziś w Internecie można znaleźć naprawdę dużo niezmanipulowanych informacji, dotyczących tego co się naprawdę dzieje na świecie, i jak prawidłowo się odżywiać. Jeżeli chodzi o nasz sposób odżywiania nie musimy być niewolnikami reklam. Możemy stać się ludźmi wolnymi, mądrymi, czego sobie i Wam wszystkim życzę.


Pozdrawiam,

Czesiek"


Zachęcam Was do komentowania. Więcej o etapie zdrowego odżywiania przeczytacie tutaj.

Już jutro zamieszczę oczywiście kolejną "Relację z diety NA ŻYWO!!!", w której podam wagę i ciśnienie Taty w 46 dniu diety (lub 1szym po jej zakończeniu), wagę Męża w 10 dniu po zakończeniu diety oraz wagę Babci, Cioci, Kuzynki i Przyjaciela Taty w 4 dniu diety.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie:)

Zobacz również:

EFEKT JO-JO?Oczyszczanie-JAK TO DZIAŁA?Dzielna czwórka już wystartowała:)

Relacja z diety NA ŻYWO!!! Dzień 45 i WYCHODZENIE Z DIETY


TATA                                                                                         MĄŻ

Waga                 Ciśnienie                                                        Waga *

95,7                   136/81                                                             80,6


* Dziewiąty dzień po zakończeniu diety


UWAGA! Wyniki z poprzednich dni znajdziecie tutaj.  

 
Zobacz również:

EFEKT JO-JO?Oczyszczanie-JAK TO DZIAŁA?Dzielna czwórka już wystartowała:)