Wczorajszy dzień był ostatnim dniem diety dr Dąbrowskiej dla mojego Męża. Od dzisiaj do warzyw dołącza produkty zawierające tłuszcz i białko, powoli "wychodzi" z diety. Koniecznie przeczytajcie Jego poniższą wypowiedź, aby dowiedzieć się jakie są powody przerwania diety i jak się czuje:
"Postanowiłem zakończyć dzisiaj dietę, ponieważ mój organizm dawał już oznaki, że ma dość. Ostatnie 2-3 dni jestem wyraźnie osłabiony. Bolą mnie mięśnie nóg, zwłaszcza łydki, a nie miałem jakiegoś szczególnego wysiłku. Ogólnie czuję
"w środku", że powinienem już skończyć.
Ważne jest, aby prawidłowo odczytywać sygnały jakie daje nam organizm, zwłaszcza należy być na to wyczulonym w późniejszych tygodniach diety-nie należy jej kontynuować na siłę (np. bo założyłem sobie 6 tygodni, to muszę tyle wytrzymać). Dodam jeszcze, że blisko rok temu robiłem pierwszy raz dietę dr Dąbrowskiej i założyłem sobie, że będę pościł 40 dni (był to akurat Wielki Post). Czułem się jednak bardzo dobrze, więc trwałem na diecie 7 tygodni (także w Święta Wielkanocne), a zakończyłem tylko dlatego, że uważałem kontynuacje diety za niebezpieczną.
Podsumowując, podczas diety ważne jest wsłuchiwanie się w swój organizm oraz zachowanie zdrowego rozsądku. Wychodzenie z diety powinno trwać 1/3 czasu diety, czyli w moim przypadku około 10 dni."
Dzisiejsze wyniki przedstawiają się następująco:
Waga Ciśnienie Waga
98,6 124/80 80,5
UWAGA! Wyniki z poprzednich dni znajdziecie tutaj.
Zobacz również:
O mnie... |