wtorek, 29 stycznia 2013

Relacja z diety NA ŻYWO!!! Dzień 28 i 29



TATA                                                                                         MĄŻ

Waga                  Ciśnienie                                                        Waga 

100,3                  136/81                                                             82,2



UWAGA! Wyniki z poprzednich dni znajdziecie tutaj. 

4 komentarze:

  1. Tak czytam o tej diecie i obserwuję Twój blog, i zastanawia mnie jedno, czy Twoi mężczyźni siedzą w domu lub w biurze? Bo dostarczanie takich związków i właściwości odżywczych pracownikowi fizycznemu nie wystarczy, a co gorsza może dojść do osłabienia organizmu, co też wiązać się później może z powikłaniami itp. więc jestem pod wrażeniem, że nadal żyją i.. mają się świetnie? :) Pozdrawiam i dalszych powodzeń życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój Mąż pracuje fizycznie i dźwiga codziennie wiele kilogramów (ten tydzień ma akurat zmianę nocną), a Tata ma swój sklep spożywczy i codziennie robi zaopatrzenie (dzisiaj np. załadował i rozładował 2 busy pełne zakupów) poza tym jeździ w domu na rowerku stacjonarnym.
      Widzisz więc, że można pracować fizycznie na tej diecie. Jest to możliwe, ponieważ organizm na początku diety przestawia się na odżywianie wewnętrzne i od tego momentu to, czego mu brakuje w pożywieniu, czerpie z własnych zapasów, zachowując przy tym hierarchię ważności (zużywa najpierw złogi,chore komórki, tłuszcz itp. a oszczędza potrzebne: tkanki, mięśnie i organy).
      W sieci można znaleźć adresy ośrodków, w których organizowane są turnusy z dietą pod profesjonalną opieką (moi Rodzice byli kiedyś w jednym z takich ośrodków). Podczas turnusów są przeprowadzane między innymi intensywne ćwiczenia fizyczne(pływanie, aerobik itp). Nie słyszałam o żadnym przypadku śmiertelnym, w następstwie zastosowania tej diety. Moi Panowie w dalszym ciągu żyją i nadal czują się świetnie :)

      Pozdrawiam, życzę dużo zdrowia i oczywiście zapraszam ponownie :)

      Usuń
  2. Czyje to ciśnienie? Bo chyba panowie nie mają identycznego :> ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciśnienie mierzy Tata :)Mąż nie ma z ciśnieniem problemów, więc go nie obserwuje, a poza tym nie ma na czym obserwować, bo nie mamy aparatu do mierzenia :) Pozdrawiam.

      Usuń